recenzja książki

„MARS” AGNIESZKA LINGAS – ŁONIEWSKA

Jest to już czwarta część serii „Bezlitosna siła”.
Przypomnę – po kolei mamy więc : „Kastor”, „Polluks”, „Saturn” i właśnie „Mars”.

W tej części nasza główna para bohaterów to Darek zwany Mars i Liwia.Poznajemy ich losy i ich przeszłość. Dowiadujemy się co ich dzieli i obserwujemy co ich zaczyna łączyć.

Mars jest młodym mężczyzną walczącym na ringu. Teraz skupiony jest na MMA w Klubie Pantha Rei. Jest czwartym z „braci”.
Jego matka zmarła, a ojciec nie interesuje się jego losem. Miał niepełnosprawną siostrę bliźniaczkę, która zmarła.
Mars ma trudną przeszłość, o której nie potrafi zapomnieć, jest w nim cały czas i podsyca nienawiść i złość na tego kto zabił mu kogoś bliskiego.
Szykuje się na swoją najważniejszą walkę życia – będzie walczył o sprawiedliwość i zamierza zabić przeciwnika.

Livia jest młodą, piękną rudowłosą panią psycholog, która pomaga w fundacji krzywdzonym kobietom.Jest cicha, spokojna, nieśmiała. Dużo w niej empatii i dobra. Ma swoje demony, z którymi walczy.
Tych dwoje dzieli właściwie wszystko : wiek, wykształcenie, wartości , charakter. Dość szybko okazuje się, że jest też coś co ich łączy.

Czy razem mają szansę być szczęśliwi ?

Mamy tutaj  dużo emocji, przeszłość z którą ciężko się pogodzić.
Ogromną chęć zemsty i miłość od pierwszego wejrzenia.

Autorka porusz bardzo trudny i bardzo ważny temat przemocy fizycznej i psychicznej w domu.
To straszne i okrutne. Nikt nie powinien się na to godzić !
Kobiety, które wreszcie decydują się odejść od damskiego boksera po pewnym czasie wracają i znów ich życie zmienia się w piekło. Dlaczego większość wraca ? Widać wyraźnie jakie są to mechanizmy i zależności.
Dobrze, że są miejsca, gdzie kobiety z dziećmi mogą otrzymać pomoc i dach nad głową. Dobrze, że są tam też psychologowie, którzy pomagają przetrwać, podjąć dobrą decyzję i wspierają.
Niezwykle ważnym jest pokazać, że nie można się godzić na przemoc zarówno psychiczną jak i fizyczną. Trzeba wspierać, dużo rozmawiać i dawać wskazówki jak poradzić sobie w życiu bez oprawcy.

Mamy tutaj też prawdziwą przyjaźń, miłość. seks, pożądanie.
Niegodzenie się na krzywdę innych i bezinteresowną pomoc.

Powieść tę czyta się szybko, nawet ekspresowo.
Wciąga w swój świat i nie pozwala odłożyć na bok , póki nie przeczytasz do końca.

Polecam całą serię. To będzie świetna lektura na czas wakacji.

 

Tytuł „Mars”
Cykl „Bezlitosna siła” część 4
Autor Agnieszka Lingas – Łoniewska
Liczba stron 252
Wydawnictwo Burda Książki
http://www.burdaksiazki.pl/ksiazki/literatura-obyczajowa/mars-bezlitosna-sila-t-4/

Egzemplarz recenzencki od WYDAWNICTWA BURDA KSIĄŻKI

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 250 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale częste konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz