debiut literacki,  recenzja książki

„BARDZO DŁUGIE POPOŁUDNIE” INGA VESPER

Świetny debiut literacki panik, która z zawodu jest dziennikarką i postanowiła spróbować swoich sił jako pisarka.
Rewelacyjna intryga, jest bardzo zagadkowo, klimatycznie i tajemniczo.
Przemyślana i dopracowana fabuła, która potrafi nas zmylić. Bardzo realistyczni bohaterowie z tym wszystkim co nasze ludzkie.
Prosty styl i język powoduje, że powieść czyta się bardzo lekko, szybko i z zapartym tchem.
Cudownie oddany klimat lat pięćdziesiątych intryguje, wciąga i zaskakuje.
Podoba mi się, że całą historię poznajemy z perspektywy kilku bohaterów, a dokładnie trzech bohaterów : Joyce, Ruby i Mickea
Tak bardzo chciałam dowiedzieć się co się stało z naszą główna bohaterka i fakt, polubiłam ją.
Zakończenie mnie zaskoczyło, zupełnie nie tego się spodziewałam. Tak bardzo lubię się mylić 🙂
Mamy lata pięćdziesiąte w Kalifornii i piękne willowe osiedle bogatych, białych amerykanów. To właśnie tutaj rozgrywa się wszystko.
Tutaj żyje Joyce Haney nasza główna bohaterka. Przykładna i kochająca żona oraz matka.
Jak wszystkie kobiety w tamtych czasach Joyce zajmuje się domem i rodzina jest dla niej najważniejsza.
To mąż Franc pracuje, aby utrzymać całą rodzinę.
Kobieta porzuciła swoją pasję do malowania, bo nie podobało się to mężowi.
Perfekcyjna pani domu, która pewnego dnia znika Pozostawia dzieci i zakrwawioną kuchnię.
Ruby jest młodą, biedną, czarnoskórą dziewczyną, która pracuje jako pomoc domowa w domach bogatych, białych ludzi.
Spotyka się z szykanowaniem, wyśmiewaniem i wyzyskiem
Ma jednak marzenia, pragnie studiować i zostać nauczycielką nauk ścisłych. Odkłada na ten cel zarobione pieniądze i aby osiągnąć swój cel zniesie wiele.
.
Tylko pani Joyce traktuje ją dobrze, nic więc dziwnego, że dziewczyna pragnie pomóc w poszukiwaniu kobiety.
Tym bardziej, że to właśnie ona pierwsza przybyła do domu Haneyów. Zaskoczona była faktem, iż starsza córka Barbara sama była na zewnątrz, a w środku, w domu była zapłakaną młodsza córka państwa.
Dziewczyna poczuła, że coś złego się wydarzyło i nie myli się. Na podłodze w kuchni zauważa wielką plamę krwi i nie znajduje właścicielki.
Do akcji wkracza policja i detektyw Michael Blance. To właśnie on będzie starał się dowiedzieć co się stało i gdzie jest pani domu.
Pan domu Franck ma mocne alibi – podczas, gdy doszło do zaginięcia jego żony był w delegacji. Czy faktycznie tam był ?
To co odkryje Blance obnaży rodzinne sekrety Haneów i pokarze zakaże hermetyczne środowisko bogatych, białych ludzi.
Bo jak się okaże nie tylko oni żyli w ułudzie i zakłamaniu.
Pod płaszczykiem szczęśliwych rodzin poznamy świat intryg, romansów, zazdrości, chorych relacji.
Wśród tego wszystkiego zagubiona kobieta, która utraciła dziecko. Gdy nie otrzymała zrozumienia i wsparcia, gdy nie miała z kim o tym wszystkim porozmawiać zaczyna zatapiać się w pigułkach i własnej samotności.
I ten Komitet na rzecz Rozwoju Kobiet, gdzie panuje zazdrość i ciągłe plotkowanie.
Autorka poruszyła temat dyskryminacji ze względu na pochodzenie i kolor skóry, wykorzystywania w pracy.
Bardzo ważnym wątkiem jest śmierć dziecka i trauma jaką to wydarzenie z sobą niesie.
P O L E C A M 🙂
Jest to idealna lektura na wrześniowe wieczory.
Tytuł „Bardzo długie popołudnie”
Autor Inga Vesper
Liczba stron 400
Wydawnictwo Słowne
Egzemplarz recenzencki od WYDAWNICTWA SŁOWNEGO

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 250 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale częste konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz