„KOLORY ZŁA.CZERŃ” Małgorzata Oliwia Sobczak

Jest to druga część rewelacyjnej kryminalnej serii „Kolory zła’.
Sama autorka postawiła sobie wysoko poprzeczkę pierwszą częścią.. Ta część trzyma poziom.

Oryginalna fabuła, świetny język i styl oraz to coś, co powoduje, że odłożysz książkę dopiero jak przeczytasz ją do końca.
Dużo akcji i zaskakujących zwrotów akcji. Intrygi, tajemnice, skrywane sekrety sprzed lat. Brudne sprawy, kościół i molestowanie seksualne dzieci.
Mega wciągający klimat pełen nieprzewidywalności i poczucia strachu. Momentami czułam bezradność sytuacji.
Zakończenie niebanalne i zaskakujące. Nie domyśliłam się , kto jest zabójcą.
Kilka razy moje podejrzenia wędrowały w stronę niewinnego.

Znany nam z pierwszej części cyklu „Czerwień” prokurator Leopold Bilski zostaje zdegradowany i przeniesiony do prokuratury w Kartuzach.
Postanowiono pozbyć się go z Sopotu i skierowano właśnie tutaj na Kaszuby.
Mężczyzna nie potrafi się pozbierać po sprawie Skalpela. Ania Górska po zdaniu egzaminów zostaje asesorem prokuratury i jej pierwszą sprawą staje się sprawa zaginięcia trzynastoletniej dziewczynki.
Kobieta prosi o pomoc w odnalezieniu zaginionej Bliskiego. Znów mają wspólną sprawę do rozwiązania.
Czy tym razem sobie poradzą ?
Niebawem zostaje zamordowane i okaleczone kolejne dziecko. Seryjny morderca w charakterystyczny sposób układa ciała.Za okrutne bestialstwo nazwano go Potworem z Kartuz.
Pisarka Julia Sarman zgłasza na policję zaginięcie swojego siedmioletniego syna Piotrusia.
Czyżby był on kolejną ofiarą seryjnego mordercy ? Poszukiwania i gra z czasem jest bardzo wciągająca.
Nieoczekiwanie wychodzą na jaw sprawy podobnych porwań dzieci sprzed lat. Jednak sprawy te zostały bardzo szybko zamykane i nie znaleziono winowajcy.
Oczywistym jest, że ktoś się bardzo postarał, aby winnego nie odnaleziono. Jak teraz, po latach dojść do prawdy ?
Skorumpowani policjanci i mentalność typowego małego miasteczka, gdzie każdy każdego kryje dbając o swoje interesy.
Okazuje się, że te wszystkie sprawy są z sobą powiązane. Znalezienie Potwora nie będzie proste.
Skrywane tajemnice nie chcą wyjść na światło dzienne.

Mamy wątek przesądów, wierzeń religijnych i ludowych opowieści.

Tytułowa „Czerń” bardzo szybko dała się wyłuskać. Jest ona strasznym okrucieństwem skierowanym przeciwko najsłabszym – nieświadomym zagrożenia dzieciom. Pedofilia w kościele – ten temat jest ostatnio „modny” i dość często poruszany. Bardzo dobrze, ponieważ jest to bardzo ważny i poważny temat i należy o tym mówić, pisać.
Przestępcy pomimo, że w sutannie powinni zostać za to rozliczeni i ponieść surową karę.
Dużo tutaj emocji i nerwów. Niewiadomych i podejrzeń.Jest duużo zła i ta czerń, która momentami przysłania wszystko.

Wyczekuję kolejnej część z tej serii.
Stawiam,że będzie miała tytuł „Biel” 🙂

Tytuł „Kolory Zła. Czerń”
Cykl „Kolory zła”, część 2
Autor Małgorzata Oliwia Sobczak

Liczba stron 416
Wydawnictwo W.A.B

https://www.gwfoksal.pl/kolory-zla-czern-tom-2-oliwia-sobczak-sku3dbd2030b28228230e7a.html