
„LOGIN” TOMASZ LIPKO
Bardzo przyciągające hasło książki :
„Login sprawi, że już po kilkunastu stronach wyjmiecie karty SIM ze swoich smartfonów”.
Po co pisać co jemy i gdzie? że urodziło się nam dziecko, a zmarła mama? Fotka super fury, którą właśnie kupiłem – niech inni zazdroszczą – jakie to mega słabe i w moim odczuciu żałosne.
Ale wracając do powieści …
Powieść trzyma w napięciu przez cały czas. Mnie wciągnęła od pierwszych linijek do ostatniej kropki. Przerażająca, lecz niestety bardzo realistyczna fabuła. Świetny i prosty język oraz styl powoduje, że powieść czyta się dobrze i szybko.
Ostatnia Strona
Jestem kobietą, matką i opiekunką cudownego labradora zabranego ze schroniska. Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 400 książek. Zawodowo jestem mgr. ekonomii, który po ponad 20 latach pracy w korporacji – banki zupełnie się przekwalifikował. Od kilku lat prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

"NOTEBOOK" TOMASZ LIPKO
Zobacz również

„TEN JEDEN JEDYNY” DANUTA NOSZCZYŃSKA
9 sierpnia, 2020
„STRACONE POKOLENIA :)” JAN NOWICKI
20 czerwca, 2020