„MAESTRO” JUSTYNA MIETLICKA

Jest to druga powieść autorki i wiedziałam, że muszę ją koniecznie przeczytać.

Debiutancka powieść pt. „Mistral” bardzo mi się podobała i była swoistą perełka na rynku wydawniczym https://ostatniastrona.com.pl/mistraljustyna-mietlicka/

„Sukces, sława, pieniądze. Oskarżenie, które zmieni wszystko.
Te same osoby, które klaszczą, będą rzucać w ciebie kamieniami”.

Ciekawy pomysł na powieść, fabułą dopracowana i przemyślana, realistyczni bohaterowie z tym wszystkim co nasze, ludzkie.

Bardzo lekki i niezwykle plastyczny język oraz świetny styl, powoduje, że bez problemu wskakujemy w wykreowany świat, przeczytawszy zaledwie pierwsze linijki tekstu.

Jest intryga, są podejrzenia, przypuszczenia, oskarżenia, wątpliwości.

W pewnym momencie nie wiadomo co jest prawdą, a co kłamstwem, komu wierzyć.
Tym razem wszystko dzieje się w świecie muzyki i w naszych bohaterach.

Jest bardzo klimatycznie, zagadkowo, niepewnie.

Jest on, tytułowy MAESTRO, czyli Jerzy Majer.

Mężczyzna niebywale przystojny i uznany w świecie muzyki dyrygent.

Jest u szczytu swej sławy i zabiegają o niego wszyscy i każdy chce go poznać.
Ma rodzinę, prestiż, uznanie, pieniądze i sławę. Grażyna żona, córka Estera i syn Xawery to jego najbliżsi.
Mężczyzna nie jest lubiany za swą apodyktyczność, szorstkość w relacjach międzyludzkich, jednak jest szanowany za swój talent.

Jednak, gdy pod jego adresem padają oskarżenia o molestowaniu i mobbingu jego życie zmienia się zupełnie.

Znikają wierni i zachwyceni fani, poplecznicy a pracodawcy, niedawno dobrzy przyjaciele zaczynają się od niego odsuwać.

Ma to wpływ na całą rodzinę Jerzego, która wydaje się została wciągnięty w jakąś nieuczciwą grę.

Kim jest Małgorzata Wójcik, kobieta, która podstępem przeprowadziła z mistrzem wywiad ?