
„OBIECAJ, ŻE BĘDZIESZ PIĆ KAWĘ O PORANKU” NATASZA SOCHA
Wiecie już, że bardzo lubię pióro autorki i wyczekuję każdej kolejnej Jej powieści.
Natasza Socha po raz kolejny udowadnia, że potrafi opowiadać o sprawach najtrudniejszych z czułością, która nie przytłacza, ale koi. Jest to historia, która rozgrywa się w przestrzeni, gdzie życie styka się ze śmiercią, a codzienność wypełnia ból, tęsknota i walka o resztki nadziei. Poznajemy Małgorzatę i Adama – dwoje ludzi, którzy swoje dni spędzają w zakładzie opiekuńczo-leczniczym, przy łóżkach nieuleczalnie chorych współmałżonków. Ich spotkanie wydaje się przypadkowe, ale w tej codziennej rutynie opieki i milczenia rodzi się między nimi nić porozumienia. Przez wspólne rozmowy, kawę, łzy i ciche nadzieje zaczynają odbudowywać siebie – kawałek po kawałku. Autorka z wielką empatią ukazuje dramat ludzi towarzyszących najbliższym w chorobie – tych, którzy nie są pacjentami, ale ich codzienne życie także staje się polem bólu i bezsilności. A jednak autorka nie zatrzymuje się na cierpieniu. Pokazuje, że nawet na korytarzach szpitalnych można odnaleźć coś ważnego – bliskość, zrozumienie, a czasem i drugą szansę. Styl Sochy jest jak zawsze oszczędny, subtelny, ale bardzo trafny. Pisarka nie sili się na tanie wzruszenia – emocje pojawiają się naturalnie, wywołane prawdziwością sytuacji i autentycznością bohaterów. To historia nie tylko o stracie i przemijaniu, ale przede wszystkim o odwadze – by żyć dalej, by kochać mimo wszystko, by obiecać sobie, że rano wciąż będzie czas na kawę. Książka dla wszystkich tych, którzy szukają literatury refleksyjnej, poruszającej, ale jednocześnie dającej nadzieję. Idealna dla miłośników prozy obyczajowej z emocjonalną głębią. Sprawdzi się również jako lektura terapeutyczna – dla tych, którzy zmagają się z chorobą bliskich lub żałobą. „Obiecaj, że będziesz pić kawę o poranku” to wzruszająca opowieść o tym, że życie nie kończy się nawet w obliczu największego bólu. Natasza Socha daje czytelnikowi nie tylko opowieść, ale też delikatne przypomnienie, że każdy poranek może nieść nadzieję – jeśli tylko pozwolimy sobie na to, by wciąż go wypić… choćby z kimś nowym, w nowym rozdziale życia.
Absolutnie P O L E C A M 🙂 Warto przeczytać 🙂
Ostatnia Strona
Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 150 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale też konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.
Zobacz również

„FIGURANTKA” ANIELA WILK
3 września, 2020
„STACJA MIŁOŚĆ” ZOE FOLBIGG
9 maja, 2020