„ODNALEŻĆ SIEBIE” MARTA MALINOWSKA

Świetny polski debiut literacki.

Jak trudno jest zbudować swoje życie, gdy wszystko dookoła okazuje się kłamstwem – właśnie o tym przekona się bardzo boleśnie nasza główna bohaterka.

A jest nią Zuza, młoda kobieta, która właśnie rozeszła się z mężem, który ją zdradzał.

Decyduje się na powrót do swego rodzinnego miasta Wrocławia i właśnie tutaj stara się ułożyć swoje życie na nowo, na swoich zasadach.

Znów zamieszkuje z rodzicami i odnawia swoje stare kontakty towarzyskie. Spotyka się ze swoją dawną przyjaciółką Baśką i nie czuje się już sama.

Bardzo szybko udaje się jej znaleźć pracę w przedszkoli i szybko staje się samodzielna.

Odkrywa cudowną klimatyczną księgarnie, gdzie można napić się dobrej aromatycznej herbaty i zjeść pyszną bułeczkę cynamonową.

Poznaje też tajemniczego nieznajomego o imieniu Kamil.

Zuza zauważa, że od momentu pojawienia się we Wrocławiu ktoś ją śledzi.

Czyżby to były mąż ją podglądał, a może jakiś tutejszy wielbiciel ?

Pojawiają się też prezenty i niespodziewane podarunki.

Na jaw wychodzą skrzętnie skrywane sekrety rodzinne i mogę zdradzić, że to co odkryje Zuza zupełnie wywali jej życie do góry nogami.

Prosty i niezwykle lekki język oraz styl autorki.

Niesamowicie realistyczni bohaterowie, tak bardzo namacalni i prawdziwi.

Historia, która bez problemu mogła się wydarzyć i to zakończenie, które zupełnie mnie zaskoczyło.

Nie spodziewałam się takiego finału, cudownie.

Rewelacyjnie czytało mi się tę powieść. Jest prawdziwa i bardzo szczera.

Przepełniona ważnymi życiowymi wartościami i uczuciami.

Są emocje, wzruszenia i poruszenia.