debiut literacki,  recenzja książki

„OKRUCHY GORZKIEJ CZEKOLADY. MORZE CIEMNOŚCI” Elżbieta Sidorowicz

Polska powieść obyczajowa. To debiut prozatorski autorki – tak, udany 🙂 Moje pierwsze spotkanie z autorką.
Ciekawa fabuła, prosty styl i język sprawia, że wydarzenia wydają się bardzo realne. Bardzo klimatyczna, smutna i jednocześnie optymistyczna powieść o sile walki. Lubię takie.
Bez problemu wskakujemy w wir zdarzeń i jesteśmy świadkami panujących tam nastrojów. Książkę czyta się dobrze, płynne, lekko, chociaż tematy w niej poruszane do łatwych nie należą.

Główna bohaterka to Ania – jest młodą, nastoletnią dziewczyną, którą poznajemy w momencie, gdy z rodzicami ogląda nowy dom, który rodzice chcą kupić. Czuć, że ta rodzina bardzo się kocha i chcą być, żyć razem w miejscu, w którym wszyscy będą szczęśliwi. Niestety tę piękną idylle przerywa niespodziewane, tragiczne wydarzenie. Nic już nie będzie takie samo.
Jak poradzi sobie z tym wszystkim Ania? Jaki los ją teraz czeka? Kto zechce jej pomóc, a kto się odwróci? Czy można żyć z tak ogromną traumą?
To bardzo emocjonalna, piękna i niesamowicie klimatyczna powieść.
Widzimy jak ważna jest dla człowieka Rodzina, to ona nas kształtuje i to ona daje nam poczucie bezpieczeństwa, akceptacji i bliskości. Nic jej nie zastąpi – żadne pieniądze.
Wyraźnie widać jak bardzo człowiek potrzebuje człowieka. Czasem wystarczy po prostu być, to wystarczy.

Jest tu miłość, śmierć, ogromna tęsknota, zagubienie, lęk, depresja, trudne relacje rodzinne, zdrada a z drugiej strony dużo dobra, życzliwości i pomocy i to ze strony, z której się nie spodziewamy.
Ogromna upartość i konsekwencja w dążeniu do celu, mimo wszystko. To piękna postawa, lecz bardzo męcząca. Tak ważne jest aby dać sobie prawo do czucia tego wszystkiego co jest w nas, a potem pozbieranie się i dalsza walka, bo jest o co walczyć – ŻYCIE – mamy je tylko jedno.
Już wiem skąd wziął się tytuł „Okruchy gorzkiej czekolady” – pasuje idealnie do treści – nie zdradzę Wam jednak tego, zachęcam do przeczytania.
Czekam za kolejną częścią, na pewno przeczytam.

Trochę niewiarygodne zakończenie, bo przecież życie takie nie jest, ale cóż … to jest fikcja literacka.

Zaparzcie sobie kubek dobrej herbaty z kawałkami pomarańczy, miodem i goździkami – i wskakujcie w świat Ani. Jestem pewna, że wyniesiecie z niego dużo dobrego dla siebie 🙂

Tytuł „OKRUCHY GORZKIEJ CZEKOLADY”
Seria „Morze ciemności”
Autor Elżbieta Sodorowicz
Wydawnictwo Zysk i S-ka
https://sklep.zysk.com.pl/okruchy-gorzkiej-czekolady-morze-ciemnosci.html
Egzemplarz od wydawnictwa https://zysk.com.pl/
Liczba stron 516

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 250 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale częste konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz