„PCHŁA” ANNA POTYRA
Jesteś pchłą. Jesteś pchłą. A może wydaje Ci się, że Twoje życie jest więcej warte?
Kilka razy dałam się zwieść i moje myśli i oskarżenia poszły w zupełnie złym kierunku.
Bardzo plastyczny język autorki pozwolił mi bez problemu wskoczyć w przedstawioną historię i razem z naszymi bohaterami przeżywać to co oni.
Podoba mi się, że poznajemy historię dwutorowo, w dwóch czasach. Wszystko się z sobą łączy tworząc niebanalną intrygę.
Zaskakujące zakończenie, którego nie byłam w żaden sposób przewidzieć. Cudownie.
Trwa wojna, panuje chaos, głód, strach i śmierć.
Dziewczyna otrzymuje sms-a od narzeczonego, i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że na zdjęciu Łukasz leży na podłodze w kałuży krwi, a w ręku trzyma białą różę.
Przez dłuższą chwilę nie rozumie na co patrzy, nic w tym dziwnego.
Trzeba zbadać wszystkie ślady i poszlaki. Niestety nic nie sugeruje jaki był motyw tego morderstwa.
Pojawią się dziwne listy, stare zdjęcia i coraz więcej nawiązań do Drugiej Wojny Światowej.
„Całym nieszczęściem tych ludzi było to, że przyszło im żyć w nieodpowiednich czasach. Historia zmiażdżyła ich w swoich trybach”
„Gdyby ludzie choćby przez jeden dzień zaznali tamtego piekła, zrozumieliby, że mają wszystko.”
Pani ANNA POTYRA jest moim literackim odkryciem tego roku. Cudownie, że mamy tak zdolne polskie pisarki 🙂
Ostatnia Strona
Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 150 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale też konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.