„POŁÓWKI KSIĘŻYCA” RENATA DEUSING CHACZKO

Ten wybór stanie się ich koszmarem

Ostatnio mam szczęście do ciekawych i wartych przeczytania polskich debiutów literackich.

Cieszę się, że przeczytałam tę powieść, absolutnie było warto.

Zakończenie mnie zupełnie zaskoczyło, absolutnie go nie przewidziałam.

Ot, niby taki prosty pomysł na fabułę, jednak to co odkrywamy na kolejnych stronach budzi całą masę emocji. Strach, lęk, bezsilność.

We mnie wzbudziło zwątpienie w dobro, w ludzkość. Zaczęłam się zastanawiać jakie ja decyzje podjęłabym w takiej sytuacji.

Prosty język i styl, bardzo realistyczni bohaterowie z tym wszystkim co nasze, ludzkie.

Jest bardzo klimatycznie, niepewnie, ciekawie. Czułam, że w każdej chwili coś się może wydarzyć, jednak nie przewidziałam, że nasi bohaterowie dostana takie zadania na wykonania.

A ich decyzje mogą skutkować początkiem końca, czy po prostu zagładą ludzkości.

Autorka przedstawiła nam w sposób bardzo naturalny i prosty zawiłość ludzkiego umysłu, wartości jakie mamy, co nas rusza, porusza, co nas złości i czego nie jesteśmy w stanie nigdy wybaczyć.

Tak, to przeraża i pokazuje, jak bardzo jesteśmy czasem egoistyczni, okrutni czy niespodziewanie romantyczni.

Bo, zdradzę, że pojawi się też wątek miłości i co jesteśmy w stanie zrobić dla niej.

Dziesięć osób zostaje złapanych i zamkniętych w miejscu, którego nie znają.
Zupełnie nie mają pojęcia dlaczego i po co się tu znaleźli. Czy to jakaś gry, ukryta kamera czy kiepski żart ? A może porwało ich UFO ?
Zostali złapani i uwięzieni w jednym pomieszczeniu.

Pochodzą z różnych krajów, mają różne statusy społeczne, inne wartości i inne morale. Są młodzi i starzy, bogaci i biedni, są oprawcami lub ofiarami.

Jak więc widać różni ich prawie wszystko. No właśnie, prawie. Jest jednak coś co ich łączy.

Będą musieli podjąć niezwykle ważne i trudne decyzje, od tego zależy ich życie i życie innych.

Jednak nie zawsze decyzja jest oczywista, ba nie zawsze jest zgodna z pierwszą myślą jaka się w nas pojawi. Gdy człowiek się bardziej nad tym zastanowi, zaczyna mieć wątpliwości.

Po przeczytaniu tej powieści nasuwają mi się trzy pytania :
Czy bez problemu jesteśmy w stanie wskazać kogoś, kogo trzeba zabić, aby uratować siebie ?
Czy jesteśmy gotowi poświęcić się dla innych ?
Czy jesteśmy w stanie wybaczyć i zapomnieć o wyrządzonych nam krzywdach, gdy ważą się losy istnienia ludzkości ?

Przyznacie, że nie są to łatwe pytania i sądzę, że odpowiedzi też nie są oczywiste.

Autorka przytacza przykłady eksperymentów medycznych i przykładów moralnych  dzięki czemu powieść zyskuje dodatkowy atut.

ABSOLUTNIE  P O L E C A M 🙂

Przeczytacie ją na jednym wdechu, pochłonie Was w swój wir, a gdy wypluje nie wszystko będzie takie samo.