debiut literacki,  recenzja książki

„PRAWIE PÓŁNOC” ZUZANNA KACPRZAK

Cudowny polski debiut literacki. absolutnie NIE tylko dla młodzieży.

Jest to współczesna powieść młodzieżowa, która przyciąga czytelników emocjonalnym napięciem i niebanalnym wątkiem relacji miłosnej, osadzonej w realiach młodzieżowego buntu, niepewności i dorastania.

Fabuła książki skupia się na złożonej relacji pomiędzy dwojgiem bohaterów, którzy z początku wydają się być wrogami, ale z czasem odkrywają, że ich losy są ze sobą bardziej powiązane, niż mogli przypuszczać.

Narratorka, główna bohaterka, początkowo zmaga się z wrogością ze strony tajemniczego chłopaka, który od pierwszego spotkania okazuje jej pogardę. W odpowiedzi nie pozostaje mu dłużna, co prowadzi do serii pełnych napięcia i ostrego humoru interakcji między nimi. Jednak to, co zaczyna się jako wrogość, powoli przeradza się w coś znacznie bardziej złożonego. Bohaterka odkrywa, że chłopak, choć z pozoru chłodny i odpychający, nosi w sobie wiele bólu i rozterek, związanych z nieodwzajemnioną miłością oraz problemami osobistymi.

Jednym z centralnych wątków książki jest rozwijająca się między bohaterami relacja, która przypomina rodzaj emocjonalnego tańca. Z każdą kolejną nocną rozmową zaczynają zbliżać się do siebie, jednak za każdym razem coś ich powstrzymuje przed przekroczeniem symbolicznej granicy północy. Jest to niezwykle subtelna metafora, która podkreśla, że ich relacja jest pełna niepewności i ukrytych emocji, których bohaterowie nie są gotowi w pełni zrozumieć ani zaakceptować.

Autorka doskonale oddaje emocjonalne zawiłości dorastania, pokazując bohaterów, którzy są pełni sprzeczności. Z jednej strony próbują odnaleźć siebie w świecie oczekiwań i niechcianych wyborów, a z drugiej – zmagają się z uczuciami, których nie potrafią w pełni zrozumieć. Autorka zręcznie buduje napięcie między bohaterami, nadając ich rozmowom intymny, niemalże magiczny klimat. Spotkania przed północą, pełne niewypowiedzianych myśli i niedokończonych zdań, tworzą atmosferę oczekiwania na coś więcej – na prawdziwe wyznanie, które może, ale nie musi nadejść.

W tle relacji miłosnej pojawiają się także inne wątki – przyjaźń, niezrealizowane ambicje, rodzinne obowiązki i rozczarowania. Bohaterka zmaga się z drogą życiową, którą ktoś inny wybrał dla niej, podczas gdy chłopak, który początkowo wydawał się niedostępny, jest zakochany w kimś, kto traktuje go z pogardą. Wątki te podkreślają uniwersalne problemy młodych ludzi – szukanie swojej tożsamości, pragnienie akceptacji i miłości, a także ból wynikający z nieodwzajemnionych uczuć.

Powieść „Prawie północ” to historia pełna emocji, nieoczywistych zwrotów akcji i autentycznych dialogów, które przyciągają uwagę czytelnika. Kacprzak zręcznie balansuje między lekkością młodzieżowego języka a głębszymi tematami, które poruszają serce i umysł. Choć historia rozwija się powoli, każde nowe spotkanie bohaterów przyciąga niczym magnes, zmuszając czytelnika do refleksji nad tym, co naprawdę kryje się pod pozornie prostymi uczuciami.

Jest to wciągająca powieść o młodości, miłości i odkrywaniu samego siebie. Zuzanna Kacprzak stworzyła poruszającą historię o trudnych emocjach, która spodoba się nie tylko fanom literatury młodzieżowej, ale także tym, którzy cenią sobie dobrze skonstruowane wątki relacji międzyludzkich.

Absolutnie zachęcam Was do poznania historii Maybel i Mat.

 

Na Lubimy Czytać moje mocne 8/10.

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 150 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale też konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz