
„PRZESTAŃ SIEBIE NAPRAWIAĆ” ANTHONY DE MELLO
30 maja, 2022
Jest to moja 100-tna książka przeczytana w tym roku i bardzo się cieszę, że trafiłam na taką perełkę literacką 🙂
Uwielbiam książki tegoż autora, który przypomnę był hinduskim psychoterapeutą i mistykiem.
Jego książki : „Wezwanie do miłości” https://ostatniastrona.com.pl/wezwanie-do-miloscianthony-de-mello/
czy „Przebudzenie” są genialne.
Już sam tytuł sugeruje jasno i wyraźnie o czym jest ta książka.
Autor poruszył niesamowicie ważny temat dla każdego człowieka. Akceptacja siebie bez konieczności ciągłego poczucia, że non-stop muszę coś w sobie zmienić, naprawić.
Ja cudownie byłoby żyć bez ciągłego naprawiania siebie, bez poczucia, że i tak nie jestem wystarczająco dobry, że ciągle brakuje mi tak wiele, aby być szczęśliwym.
Piękny język i styl, cudowna szczerość i prostota wypowiedzi autora.
Świetna forma przekazu wzbogacona przypowieściami, opowieściami i tekstami medytacji.
Całość składa się z siedmiu części. Po kolei mamy :
To właśnie ten czas, Szczęście, Łaska zwana świadomością, Kim jestem ?, Królestwo miłości, Zjednoczenie z Bogiem, Cierpienie i wzrost oraz zakończenie i podziękowania.
Genialna książka, idealna dla mnie i to właśnie na ten moment mojego życia.
Dzięki tej niepełna dwustutrzydziestostronicowej lekturze dowiemy się jak żyć, aby po prostu być szczęśliwym człowiekiem.
Autor stara się nas przekonać, że wystarczy wsłuchać się w siebie, poznać swoją świadomość a rzeczy, które chcemy za wszelką cenę poprawić, zmienią się same.
Musimy jednak być świadomi własnego wnętrza, tylko wtedy zauważymy prawdę.
Oczywiście pojawia się pytanie „Co muszę zrobić, aby się zmienić” i przyznam, że odpowiedz autora jest mega zaskakująca „Nic nie musisz robić, wystarczy, żebyś był uważny i przebudzony. Świadomość właśnie uwolni rzeczywistość, która nas zmieni”/
Gdy to zrozumiemy nasze życie stanie się piękne. Musimy być tylko świadomi swoich reakcji zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych.
Zgadam się, iż od urodzenia wpajane nam są pewne przekonania i to właśnie przez nie stajemy się zaprojektowani na np. zarabianie, wzbogacanie się, pięcie po szczeblach kariery itd.
Jednak później dość często okazuje się, że mając wszystko – piękny dom, wypasione auto, pracę marzeń, której nam inni zazdroszczą wcale nie czujemy się szczęśliwi. Jesteśmy samotni, zgorzkniali i ciągle jakby wybrakowani.
A rzeczy, które po kolei zdobywamy, kupujemy, posiadamy nie cieszą, Znajdujemy sobie jednak kolejne rzeczy, cele do zdobycia i znów pędzimy ku temu.
Znów angażujemy w to całą swoją energię, zdrowie, emocje i po co ? Aby być lepszym, coraz bardziej doskonałym, perfekcyjnym.
A kto powiedział, że musimy tacy być ? Kto mówi, że właśnie teraz tacy nie jesteśmy ?
Wystarczy w każdej chwili się zatrzymać i uzmysłowić sobie to co mówią wszyscy mistycy niezależnie od teologii i religii, że wszystko jest dobrze, że wcale nie muszę mieć tego czy tamtego. Przecież to i tak nie da mi szczęścia. To ważne słowa i takie prawdziwe. Jestem pewna, że dla wielu szokujące.
Postanowiłam pójść drogą wskazaną przez Anthonego i przez tydzień obserwowałam swoje myśli, przekonania i uczucia.
Oczywiście wpłynęły one na to jak reagowałam na ludzi i sytuacje, które mi się zdarzyły. To właśnie te reakcje zupełnie wypaczały sposób w jaki widziałam i postrzegałam świat.
Pomału zaczynam też mieć poczucie, że mam wszystko co mi potrzebne, aby być w pełni szczęśliwą.
Gdy przestałam się osądzać życie stało się proste i co najważniejsze mniej w nim frustracji, stresu i niezadowolenia.
Wiele wątków nie poruszyłam w recenzji – celowo. Sami odkryjecie prawdy, które Was wyzwolą i spowodują, że Wasze życie będzie piękne.
POLECAM tę lekturę każdemu, Jestem pewna, że każdy z Was znajdzie tutaj inspiracje, ukryte prawdy czy chociażby temat do rozważań.
Tytuł „Przestań siebie naprawiać”
Autor Anthony de Mello
Tłumaczenie Justyna Grzegorczyk
Liczba stron 228
Wydawnictwo Zysk i S-ka
Ostatnia Strona
Jestem kobietą, matką i opiekunką cudownego labradora zabranego ze schroniska. Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 300 książek. Zawodowo jestem mgr. ekonomii, który po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Od kilku lat prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Poprzedni
"ZABÓJCZA WYCIECZKA" EWA WALIGÓRA
Zobacz również

„MARIONETKARZ” ALEKSANDER FILIP DUBICKI
19 marca, 2021
„PIES JEST MIŁOŚCIĄ” CLIVE WYNNE
15 marca, 2020