„SKOWYT WILKA” ALEKSANDRA MANTORSKA

„Skowyt wilka” jest to świetnie skonstruowana powieść obyczajowa z elementami thrillera.

Przemyślana i dopracowana fabuła, wartka akcja i bardzo namacalni, realistyczni bohaterowie.

Jest intryga, tajemnica i to coś co wciąga już od pierwszych linijek tekstu.

Klimatycznie, zagadkowo i ciekawie.
Podoba mi się niezwykle lekkie pióro autorki, dzięki czemu powieść czyta się bardzo szybko.

Zakończenie mnie zaskoczyło, nie przewidziałam takiego finału. Cudownie.

Nasza główna bohaterka to Anna Prus.

Młoda kobieta, która ma partnera Filipa i wydaje się być z nim szczęśliwa.

Pracuje w jednej z warszawskich korporacji, gdzie zajmuje się między innymi reklamacjami klientów. Tak naprawdę jest wykorzystywana przez swego przełożonego, który ciągle z niej kpi i podpisuje się pod jej pomysłami. Nic więc dziwnego, że Anna ma już dość tej pracy. Przypadkiem natrafia na ciekawe ogłoszenie o pracę i decyduje się iść na rozmowę kwalifikacyjną.

Wreszcie mogłaby wykorzystać swoje wykształcenie i pracować w zawodzie – jako technolog żywności idealnie nadaje się do pracy w zakładzie mięsnym.

Na spotkaniu w sprawie nowej pracy Anna poznaje właściciela zakładu Andrzeja Smolnego.

Od samego początku coś jej w nim nie pasuje, jednak jednocześnie intryguje.

Ponieważ jej życie osobiste posypało się kobieta decyduje się przyjąć propozycję pracy u Smolnego.

Wyjeżdża więc na Śląsk do małej miejscowości o nazwie Grabkowice. To tutaj otrzymuje do dyspozycji piękny dom położony na skraju lasu i dobre wynagrodzenie.

Praca ta wydaje się kobiecie pracą marzeń, jednak bardzo szybko zauważa dziwne rzeczy jakie mają miejsce w zakładzie.

Zaskakujące dane w dokumentach firmy, znikające kobiety i dom, w którym coraz częściej słychać jakieś dziwne odgłosy.

Przyznacie, że brzmi to bardzo ciekawie, zapewniam, że będzie mega wciągająco i zaskakująco.

Zachęcam do przeczytania tej powieści.

Jest to idealna książka na jesienne i zimowe wieczory 🙂