recenzja książki

„UDuPIONE PRZEZ MATKI” NATASZA SOCHA

Bardzo lubię powieści autorki.

W swoich książkach piszę o ważnych i trudnych tematów, a przy okazji pisze z taką lekkością, że czyta się cudownie.

Przyznam, że bardzo chciałam przeczytać tę lekturę, jednak z drugiej strony bałam się. Bałam się emocji, wspomnień i myśli, jakie może we mnie poruszyć i nie myliłam się. Ze względu na to wszystko ciężko mi się czytał, jednak absolutnie było warto.

Pani Natasza w swojej najnowszej książce „Udupione przez matki” podejmuje niezwykle trudny i rzadko poruszany temat toksycznego macierzyństwa. Demaskuje mit matczynej miłości jako bezwarunkowej, ciepłej i pełnej poświęcenia, pokazując, że nie każda relacja między matką a dzieckiem jest zdrowa i budująca.

Książka jest zbiorem opowiadań oraz listów czytelniczek, które dzielą się swoimi bolesnymi doświadczeniami. Ich historie to przejmujące świadectwa o kontroli, zazdrości, manipulacji, przemocy i emocjonalnym chłodzie, który pozostawia głębokie blizny na psychice.

To także refleksja nad tym, jak relacja z matką potrafi ukształtować całe życie – wpłynąć na poczucie własnej wartości, zdolność do budowania bliskich relacji czy postrzeganie siebie w świecie.

Socha posługuje się prostym, ale jednocześnie niezwykle przejmującym językiem, który potrafi dotknąć czytelnika do głębi. Każda historia niesie ogromny ładunek emocjonalny, skłania do refleksji i zmusza do konfrontacji z często niewygodną prawdą. Autorka nie tylko oddaje głos skrzywdzonym kobietom, ale także daje nadzieję – pokazuje, że nawet po latach bólu można znaleźć siłę, by się uwolnić i zacząć żyć na nowo.

„Udupione przez matki” to książka, która porusza, szokuje i otwiera oczy na problem, o którym mówi się za mało.

To lektura obowiązkowa dla każdego, kto chce zrozumieć, jak głębokie konsekwencje mogą mieć toksyczne relacje rodzinne. To także ważny głos dla tych, którzy sami doświadczyli trudnych relacji z matkami – by poczuli, że nie są sami i że mają prawo do swoich uczuć, nawet jeśli nie mieszczą się one w społecznie akceptowanych schematach.

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 150 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale też konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz