„UŚPIENIE” JOANNA SZPAK
Jest to mroczna, intrygująca opowieść o cienkiej granicy między rzeczywistością a urojeniami, winą a przypadkiem, miłością a samotnością. Joanna Szpak w swoim debiucie (?) udowadnia, że thriller psychologiczny w polskim wydaniu może z powodzeniem konkurować z najlepszymi zagranicznymi tytułami.
Główna bohaterka, Natasza Zamel, to postać złożona i niejednoznaczna. Pracując w schronisku dla zwierząt, próbuje trzymać swoje demony na smyczy, ale one wracają do niej z coraz większą siłą. Niepokojące myśli, brutalne wizje i uczucie odrealnienia towarzyszą jej na każdym kroku. A kiedy na strychu rodzinnego domu znajduje tajemniczy zeszyt opisujący morderstwa, rozpoczyna się śledztwo nie tylko w sprawie przeszłości – ale i własnej psychiki.
Autorka z ogromną wrażliwością i precyzją buduje napięcie – nie za pomocą krwi czy szokujących scen, ale przez atmosferę duszności, narastającego niepokoju i ciągłego poczucia, że coś jest „nie tak”. Natasza nie ma z kim podzielić się swoimi obawami – jej najbliżsi są nieobecni emocjonalnie lub fizycznie, a jedyna przyjaciółka, Emilia, niespodziewanie odsuwa się od niej… aż do momentu, gdy zostaje zamordowana. Od tego momentu granica między podejrzeniem a paranoją zaczyna się zacierać.
Największą siłą „Uśpienia” jest jego warstwa psychologiczna. Joanna Szpak znakomicie portretuje umysł bohaterki rozpięty między lękiem a obsesją. Czytelnika nieustannie dręczy pytanie: czy Natasza może być nie tylko świadkiem, ale i sprawczynią? A może jest tylko ofiarą swojej przeszłości?
Styl autorki jest oszczędny, ale celny – język nie przytłacza, lecz subtelnie buduje klimat. Powolne tempo narracji doskonale współgra z wewnętrznym chaosem bohaterki, a fragmenty dziennika odnalezionego na strychu tylko pogłębiają poczucie dezorientacji i grozy.
Jest to nie tylko thriller, ale też poruszająca opowieść o samotności, traumie i poszukiwaniu własnej tożsamości. Zakończenie nie daje łatwych odpowiedzi, ale pozostawia czytelnika z pytaniami, które jeszcze długo nie pozwolą mu zasnąć – i to w najlepszym sensie tego słowa.
Idealna lektura dla miłośników psychologicznych labiryntów i dusznej atmosfery.
Ostatnia Strona
Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 150 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale też konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.
"MIĘDZY KSIĄŻKAMI" GABRIELLE ZEVIN
Zobacz również
„SZLAK SREBRNYCH MGIEŁ” JOANNA TEKIELI
19 listopada, 2020
„SZKODA, ŻE CIĘ TU NIE MA” JODI PICOULT
20 maja, 2023