recenzja książki

„WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!” EWA WOYDYŁŁO

Uwielbiam pióro autorki, Jej wrażliwość, naturalność i prawdziwość.

Ewa Woydyłło, jedna z najbardziej cenionych polskich psycholożek i terapeutek, w książce „Wszystkiego najlepszego!” zabiera czytelnika w refleksyjną, a zarazem praktyczną podróż ku szczęściu.

Tytuł, będący zabawnym przeinaczeniem życzenia „wszystkiego najlepszego”, od razu sugeruje, że nie mamy tu do czynienia z akademickim wykładem, lecz raczej z ciepłą, osobistą opowieścią – i dokładnie taka jest ta książka.

Autorka nie idealizuje życia ani nie obiecuje cudownych recept. Wręcz przeciwnie – pokazuje, że szczęście nie jest czymś, co „spada z nieba”, lecz efektem procesu. Woydyłło prowadzi nas przez etapy tego procesu, zaczynając od uświadomienia sobie emocji, które blokują nasze poczucie dobrostanu – gniewu, wstydu, poczucia winy czy krytykanctwa. Następnie uczy, jak przekształcić te destrukcyjne mechanizmy w pozytywne siły: akceptację, wdzięczność, zaufanie czy przebaczanie.

To, co wyróżnia tę lekturę, to osobisty ton. Autorka nie moralizuje – dzieli się własnymi historiami, trudnymi przeżyciami i wnioskami, które z nich wyciągnęła. Ta otwartość sprawia, że książka staje się bliska, a przekazywane w niej treści – autentyczne i życiowe.

Woydyłło pisze językiem prostym, ale nie banalnym. Nie epatuje teorią, lecz osadza swoje refleksje w realiach codziennego życia – relacjach, pracy, starzeniu się, mierzeniu się z własnymi słabościami. Jej porady są praktyczne, ale nie nachalne. Zamiast gotowych rozwiązań, daje narzędzia – i to czytelnik decyduje, jak z nich skorzysta.

Wszystkiego najlepszego! to książka pełna ciepła, mądrości i empatii. Idealna dla każdego, kto czuje, że utknął w emocjonalnym impasie, albo po prostu szuka inspiracji, jak żyć lepiej – spokojniej i pełniej. To nie poradnik „jak być szczęśliwym w 7 krokach”, ale intymna rozmowa z doświadczoną terapeutką, która wie, że szczęście to nie cel, ale sposób bycia.

Na Lubimy Czytać Moja Ocena: 8/10 – za autentyczność, osobistą szczerość i umiejętność przekuwania psychologii w codzienną praktykę.

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 150 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale też konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz