recenzja książki

„ZIMNE NÓŻKI NIEBOSZCZYKA” AGNIESZKA PRUSKA

Zapraszam Was do trzeciej i zarazem ostatniej części cyklu „Alicja i Julia”.

Tym razem nasza detektywistyczna para Ala i Julka trafia do Chojnic.
To właśnie tutaj planują spędzić ferie zimowe. Mają w planach jeździć na nartach, dobrze zjeść, trochę pozwiedzać i odpoczywać.
Wydawać by się mogło, że zimowe ferie w mieście nie przyniosą niespodziewanych denatów.
Nic bardziej mylnego.Kobiety te, wręcz przyciągają kłopoty i zawsze tam, gdzie się pojawią znajdują zwłoki.
Tym razem mamy trupa kobiety, ale wcześniej ginie jeden z gości hotelowych.
Ala i Julka szukają zaginionej osoby, później szukają też mordercy. Węszą, wypytują, układają przeróżne hipotezy i działają.
Co z tego wyniknie ?

Powieść wciąga, intryguje i bawi. Taka lekka, łatwa i przyjemna lektura na weekend czy ferie zimowe.Mamy dużo mylnych tropów, które prowadzą nas nie tam gdzie trzeba. To dobrze.
Słabe zakończenie niestety.
Przyznam, że to najsłabsza część cyklu – moim skromnym zdaniem.
Znów główne bohaterki mnie irytowały swoją niedojrzałością i tokiem myślenia.
Gwarantuję, że wiele razy się uśmiechniecie. Nie będzie gęsiej skórki i nastroju grozy, ale kryminalne zagadki się pojawią.

Tytuł „Zimne nóżki nieboszczyka”
Cykl „Alicja i Julia” część 3
Autor Agnieszka Pruska
Liczba stron 292
Wydawnictwo Oficynka
Egzemplarz recenzencki od WYDAWNICTWA OFICYNKA

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 250 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale częste konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz