recenzja książki

„CZAS NAMIĘTNOŚCI” BEATA PAWLIKOWSKA

Czytałam kilka książek autorki i ta moim zdaniem jest najlepsza.
Prosta historia, język i styl, jednak jest też to coś, co powoduje, że chce się czyta dalej.
Wiem, że była to chęć uczestniczenia w przebudzeniu naszej bohaterki.
Na początku wszystko płynie sobie spokojnie, swoim rytmem. W pewnym momencie, porywa nas ta opowieść i liczyłam na ogrom emocji, zmysłowości i namiętności.
No cóż …

Autorka przedstawiła nam historię Anny, kobiety która właściwie niewiele już oczekującej od życia.
Jej codzienność pełna jest schematów i przewidywalności.
Zniknęła radość życia, marzenia i pasje.
Żyje z dnia na dzień, nie zauważając piękna i radości wokół siebie.
Anna jest psychologiem w klinice i zajmuje się pacjentami, którzy mają problemy w związkach.
Zaczyna zdawać sobie sprawę, że ona tak naprawę nie wie czym jest prawdziwa miłość, namiętność, burza zmysłów.
Gdy pewnego dnia spotyka Adrianna wszystko się zmienia.
Rozpalają się w niej namiętności, uśpione zmysły i nieokiełznane żądze.

 

Tytuł „Czas namiętności”

Autor Beata Pawlikowska

Liczba stron 240

Wydawnictwo Purple Book

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 250 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale częste konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz