„9 GODZIN DO NIEBA” WILLIAM WAYNE
9 lipca, 2021
Śmierć przychodzi wtedy, gdy przestajesz na nią czekać.
Świetny literacki debiut autora. Zaskoczona jestem, że to nasz polski autor. Cudownie.
Bardzo byłam ciekawa tej powieści i już wiem, że warto było ją przeczytać.
Sens życia to temat zawsze na czasie i zastanawiało się nad tym wielu, pewnie i Ty.
Prosty i czytelny język oraz styl, bardzo realistyczni bohaterowie z tym wszystkim co nasze, ludzkie.
Bez problemu wskoczyłam w wykreowany świat i razem z naszym głównym bohaterem przeżywałam jego myśli,, wątpliwości, zwątpienia. Razem z nim czułam ogromny smutek i żal.
Niesamowity klimat niepokoju, lęku, wyczekiwania na coś co się zaraz wydarzy, na coś co wydaje się w pewnym momencie nieuniknione.
Rewelacyjnie się to czyta, nie można się oderwać i tak bardzo chcemy dowiedzieć się jak to wszystko się zakończy.
Rewelacyjnie się to czyta, nie można się oderwać i tak bardzo chcemy dowiedzieć się jak to wszystko się zakończy.
A tego nie mogę Wam zdradzić, dlatego zachęcam do przeczytania.
Przyznam się, że pochłonęłam tę lekturę w niecałe półtorej godziny.
Nasz główny bohater to Michael Davies. Młody dwudziestosześciolatek, który swoje już w życiu przeszedł. Czuje, że od najmłodszych lat przegrywa swoje życie.
Śmierć rodziców i pobyt w domu dziecka odbił na nim swoje piętno. Do tego trafia do nieciekawej rodziny zastępczej, od najmłodszych lat nie potrafi dogadać się z rówieśnikami, I to co bardzo go boli nigdy nie miał dziewczyny. Czuje się więc niekochany, niewidzialny.i jest stale przygnębiony. Aby ludzie dali mu spokój i nie wypytywali go jak się czuje, nauczył się udawać, że wszystko jest dobrze.
On nie wie co to miłość, przyjaźń, dobro, czułość. Zna tylko smutek, przygnębienie i żal.
W zasadzie całe swoje życie czuje się samotny i odizolowany od innych ludzi. Nic dziwnego, że w pewnym momencie swego życia zaczyna się zastanawiać po co żyć? Jaki ma to sens ?
Jeśli tego sensu nie znajduje stara się zakończyć swój żywot. Nie udają mu się dwie próby samobójcze, jednak do trzech razy sztuka.
Nic nie daje rzucenie się w świat używek, narkotyczny świat jeszcze bardziej go omamia i pozbawia realnego myślenia i postrzegania świata. A może tak jest łatwiej, nie widzieć i nie czuć ?
Ostatecznie decyduje się na tabletkę, która daje mu gwarancję szybkiej śmierci w ciągu dziewięciu godzin od połknięcia.
Czy ostatecznie Michael zdecyduje się na ten desperacki krok ?
Zdradzę tylko, że niespodziewanie spotyka na swej drodze Caroline.
ABSOLUTNIE POLECAM 🙂
Ta lektura pozostanie w Was na dłużej i sądzę, że zmusi do refleksji nad swoim życie.
Zawsze można coś zmienić, zawsze może być lepiej – tak wiele zależy od nas samych i naszego nastawienie 🙂
Cytat – słowa autora :
„Kiedyś chciałem żyć jak Sid Vicious. Krótko, intensywnie i całkowicie bez zasad. Z czasem uświadomiłem sobie jednak, że nie o to w tym wszystkim chodzi”.
„Kiedyś chciałem żyć jak Sid Vicious. Krótko, intensywnie i całkowicie bez zasad. Z czasem uświadomiłem sobie jednak, że nie o to w tym wszystkim chodzi”.
Tytuł „9 godzin do nieba”
Autor William Wyne
Liczba stron 258
Wydawnictwo Novae Res
Egzemplarz recenzencki od WYDAWNICTWA NOVAE RES
Ostatnia Strona
Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 150 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale też konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.
Poprzedni