recenzja książki

„MARTWE CIAŁA” Michał Larek, Waldemar Ciszak

Napiszę to na samym początku – to pozycja dla ludzi „o mocnych nerwach”. Absolutnie nie dla każdego.
Biografia w formie pamiętnika, reportażu z okrutnym i pozbawionym wszelkich emocji zbrodniarzu i nekrofilu Edmundzie Kolanowskim, który „działał” w Polsce w latach osiemdziesiątych.
Przerażająca lektura, niezwykle prawdziwa i makabryczna.
Autorzy prowadzą bardzo drobiazgowe śledztwo, skrupulatnie z wszelkimi szczegółami  i maleńkimi nawet detalami opisują nam jak zachowywał się morderca, oraz co czynił swoim ofiarom.
Z przerażająca łatwością możemy wejście w umysł tego mordercy, mężczyzny pozbawionego zupełnie skruchy za swe czyny.
Ten mroczny umysł przeraża i pokazuje nam zupełnie skrzywioną percepcję świata widzianą oczami szaleńca.
Prawdziwa historia seryjnego mordercy i nekrofila. Śledztwo, jego ofiary, jego motywy i sposób działania. Właściwie jeszcze bardziej niż sposób działania przeraża sposób myślenia.
Ciężko mi tę książkę polecać ze względu na temat i zawarte w niej okrucieństwo. Jednak sposób w jaki została napisana zasługuje na polecenie. Jest konkret, rzetelność i fakty bez owijania.
Cieszę się, ze dobrnęłam do końca i wyskoczyłam z tego bagna zła z ogromną przyjemnością.
Przeczytałam ją w pociągu w ciągu trzy godzinnej podróży.
Tytuł „MARTWE CIAŁA’
Autor : Michał Larek , Waldemar Ciszak
Wydawnictwo Oficynka
Liczba stron 262
Egzemplarz recenzencki od Wydawnictwo Oficynka

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 250 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale częste konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz