„ŚMIERĆ NA GARDEN PARTY” AMY STUART

Rewelacyjny thriller psychologiczny pełen mroku i niepewności.
Niebanalna intryga , świetnie pióro autorki i cudownie skonstruowani bohaterowie.
Plastyczny język i styl, który wciąga w wykreowany świat z niebywałą siłą i trzyma nas w napięciu do ostatniej kropki.
Jest bardzo tajemniczo, intrygująco, mrocznie.
Każda kolejna strona jest zapowiedzią odkrycia wielkiej tajemnicy.
Cały czas czytając czułam napięcie i niepokój, wyczekiwałam kiedy się coś wydarzy.
Przeszłość przeplatała się z teraźniejszością tworząc genialną całość.
Przyznam, że to został odkryte kompletnie mnie zaskoczyło.
Zupełnie nie takiego finału się spodziewałam. Cudownie.

Poznamy Nadine, kobietę spełnioną, matkę i żonę.
Na co dzień wiedzie spokojne, poukładane zgodnie z planem życie.
Teraz jednak szykuje się do wydania w swoim ogrodzie mega przyjęcia urodzinowego na cześć swojej matki, która kończy sześćdziesiąt lat.
Tylko jedna osoba oprócz niej wie, że jest to również rocznica innego ważnego wydarzenia o którym nikt nie chce mówić.
Ponad setka zaproszonych gości, ważne osobistości to zobowiązuje do idealnego przyjęcia urodzinowego znanej i podziwianej pisarki.
Wszystko musi być dopracowane perfekcyjnie.

Nadine stara się uciec od swojej przeszłości, tego co wydarzyło się ponad trzydzieści lat temu, gdy była mała.
Niestety są rzeczy i są ludzie o których nie sposób zapomnieć.
Co wydarzyło się te trzydzieści lat wcześniej ?
Do tego trup w piwnicy.
O co w tym wszystkim chodzi ?

Z całą pewnością jest to powieść, którą ABSOLUTNIE należy przeczytać.
Gwarantuję, że będziecie mieli dobry czas z dobrą książką.
Jest w niej wszystko to co lubię.

Tytuł „Śmierć na Garden Party”
Autor Amy Stuart
Tłumaczenie Helena Komar
Liczba stron 304
Wydawnictwo HARDE