recenzja książki

„W DÓŁ” TIM JOHNSTON

Jest to moja pierwsze zetknięcie się piórem tego amerykańskiego autora.

Powieść zakwalifikowana została do kategorii : kryminał, sensacja, thriller.  Moim zdaniem jest to dramat psychologiczny.

WOW, ależ to była lektura !

Fantastyczna 🙂

Świetna, wyjątkowa historia, bardzo przemyślana i dopracowana w najmniejszych szczegółach fabuła, realistyczni bohaterowie z tym wszystkim co takie nasze, ludzkie.

Piękny język i styl, który spowodował, ze czułam jakbym tam była i widziała to wszystko co się dzieje. Jest bardzo tajemniczo, mrocznie, intrygująco. Cały czas obecne poczucie lęku i zagubienia.
Powieść wciąga od pierwszych linijek i trzyma w napięciu do ostatniej kropki.
Musiałam przeczytać w jeden wieczór, no musiałam.
Uwielbiam pomieszanie chronologiczne, dużą ilość wątków i poczucie, ze nie wiadomo już co jest prawdą. Tutaj dokładnie tak jest – poznajemy wiele wątków na różnych płaszczyznach czasowych. Akcja toczy się w swoim niespiesznym tempie, mimo to nic tutaj absolutnie nie nudzi. Zaskakujące zakończenie, którego nie przewidziałam.

Zbliża się koniec wakacji i pewna rodzina przyjeżdża w Góry Skaliste. Małżeństwo Coartland pragnie uratować swój rozpadający się związek. Jest z nimi ich osiemnastoletnia córka Caitlin i młodszy syn Sean. Dziewczyna po wakacjach ma rozpocząć naukę w colleuge. Młodzi już pierwszego dnia idą w góry biegać i niestety nie kończy się to dobrze. Sean trafia do szpitala , a dziewczyna znika.Do akcji wkracza policji i zaczyna się poszukiwanie zaginionej. Niestety bezskutecznie. Dziewczyna nie zostaje odnaleziona, nie odnaleziono również jej ciała. Matka z synem wraca do domu, a ojciec pozostaje i uparcie szuka córki. Ona popada w depresję, a on cały czas wierzy, że córka się odnajdzie i wróci do domu.
Poznamy losy rodziny, którą spotkało tak traumatyczne przeżycie. Poczujemy bardzo dokładnie wszystko to co przezywali ojciec, matka i syn.
Gdy Caitlin znika sytuacja staje się dramatyczna. Nie wiadomo czy ktoś ją porwał, czy jeszcze żyje, czy wróci. To jakby ciągłe wyczekiwanie na wiadomość o śmierci, to codzienne przeżywanie smutku, bólu i niepewności.

Powieść ta jest cudowną i okrutną zarazem powieścią o ludzkiej psychice.

Czujemy, że z każdą przeczytaną stroną coraz bardziej zatracamy się w „W dół” smutku, rozpaczy, bezsilności.

Autor niesamowicie zestawił burzę emocji z surowością i nieobliczalnością natury. Tak wiele rozrywających emocji, które przeżywają ludzie a w tle piękne lasy i góry. Majstersztyk.

Lektura ta dostarczy Wam całej masy emocji i wzruszeń. Będzie ból, smutek, poczucie winy, bezsilność ale i nadzieja.

Zapewniam, że będzie to będzie dobry czas z dobrą książką.

Sądzę, że warto byłoby zekranizować tę powieść.

 

Tytuł „W dół”

Autor Tim Johnston

Tłumaczenie Karolina Iwaszkiewicz

Liczba stron 400

Wydawnictwo Marginesy

https://marginesy.com.pl/sklep/produkt/133030/w-dol
Egzemplarz recenzencki od WYDAWNICTWA MARGINESY

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 250 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale częste konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz