recenzja książki

„MINUTY” IZA KLEMENTOWSKA

REPORTAŻE O STAROŚCI
Bardzo chciałam przeczytać tę lekturę.
Pewnie też dlatego, że niedawno przekroczyłam pewien dojrzały wiek i zaczęłam się zastanawiać nad starością.
Wiem, że nie ważne ile lat mamy, ale jak się z tym czujemy.
Jednak ostatnio będąc bardziej uważną zauważam, jak bardzo ciężko jest nam się pogodzić z tym, że się starzejemy.
Gdy przychodzą choroby i zostajemy sami. Tak, szczególnie ta samotność ludzi starszych mnie przeraża. Rodziny nie mają czasu, przyjaciółki poumierały a my tracimy siły i pamięć.
Wiem, że są tacy, którzy twierdzą, że dopiero na emeryturze możemy poczuć się zupełnie wolni. Nie ma już pracy i stresu z nią związanego, dzieci odchowane i założyły swoje rodziny. Zostaliśmy My. Ta wolność może być okropna i prowadzić wprost do depresji, ale może być też cudowna.
Tak naprawdę wszystko zależy od nas samych, naszego postrzegania świata i przede wszystkim postrzegania siebie.
Nie ma sensu ulegać stereotypom i samemu tworzyć sobie ograniczenia.
Każdy z nas ma jedno życie i warto je przeżyć po swojemu i szczęśliwie.
Bardzo chętnie sięgnęłam po ten zbiór reportaży.
Dzięki niemu poznamy ludzi starych, ich historie, ich marzenia ich codzienność. Przekonamy się czego żałują, a co Ich cieszy.
Dowiemy się jak z Nimi rozmawiać, jak namówić na pójście do lekarza czy łykania tabletek.
Rozmowy o śmierci stają się naturalne i nieuniknione. Oczywiście, że są trudne, ale trzeba o tym mówić, aby się w jakiś sposób oswoić z odejściem.
Autorka spędziła trochę czasu z ludźmi starymi, Poznała ich zachowania, rozczarowania, radości.
Przedstawiła nam bardzo naturalnie i szczerze jak wygląda życie ludzi starych, codzienność.
Wszystko tutaj pokazane jest bez omijania trudnych tematów i robienia uników.
Podoba mi się pióro autorki, język i styl jest bardzo porosty i zrozumiały.
Lektura ta niesie w sobie ogromne ilości emocji, wzruszeń, poruszeń.
Tak, płakałam czytając, a zdarza mi się to bardzo rzadko.
Bardzo serdecznie polecam WAM tę lekturę 🙂
Nie jest łatwa w odbiorze, ale jest absolutnie warta przeczytania.
Jestem pewna, że wielu z Was zastanowi się nad swoim życiem i życiem swoich bliskich.
Nikt z nas nie chce być sam. Będąc starszym i starym też potrzebujemy bliskości, uwagi, życzliwości.
Czasem wystarczy po prostu być blisko, chociaż mam świadomość, jak przykre może być, gdy własna matka czy ojciec Cię nie poznaje.
Tytuł  „Minuty”
Autor Iza Klementowska
Liczba stron 340
Wydawnictwo Marginesy

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 250 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale częste konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz