recenzja książki

„ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA” COURTNEY COLE

Cudowna, klimatyczny, zabawna opowieść.
Idealna na ten przedświąteczny i świąteczny czas.
Dużo w niej codzienności, prawdy, optymizmu, radości i smutków.
Jednocześnie to bardzo magiczna i niesamowita historia.
Napisana bardzo lekkim i prostym językiem.
Czyta się ją szybko, z uśmiechem na twarzy.
Myślę, że skłoni nas do refleksji nad swoim życie. Do czego dążymy, za czym biegniemy, czego chcemy ?
Poznamy pewne małżeństwo, parę, która zaczyna się od siebie oddalać.
Praca, kariera, kłopoty, zmęczenie i brak czasu powoduje, że zaczynają żyć szablonowo, każdego dnia tak samo.
Zapomnieli, że o uczucia trzeba dbać, trzeba je pielęgnować.
To co ich jeszcze łączy to wspólne spacery z psem Eliotem.
Podczas jednego ze spacerów Eliot ucieka i chowa się w antykwariacie.
Gdy go znajdują właściciel tego cudownego miejsca podarowuje im szklaną kulę i namawia, aby wypowiedzieli swoje życzenie.
Rankiem każdy z małżonków jest zupełnie innym człowiekiem, mieszkają w innych domach.
Zaczynają rozumieć co jest dla nich ważne, jakie mają wartości i cele.
To zupełne odkrywanie siebie na nowo.
Teraz mogą być kim chcą. Czy tak bardzo będą inni od tych, którymi byli wcześniej ?
Zapraszam Was do przeczytania tej powieści.
Piękna historia o miłości, rodzinie, relacjach, więzi i drugiej szansie.

Kocham książki i czytam je od kiedy pamiętam. Uwielbiam ich zapach, szelest papieru i to co w nich – niesamowite historie, wciągające klimaty i zaskakujące zakończenia. Rocznie czytam około 250 książek. Zapraszam na mój profil na Instagramie - są tam nie tylko zapowiedzi i recenzje, ale częste konkursy z książkami do wygrania: instagram.com/mad.skalska/ Zawodowo jestem mgr. ekonomii, po ponad 20 latach pracy w korporacji zupełnie się przekwalifikował. Prowadzę Agencję Reklamową DMUCHAWCE.

Zostaw komentarz