„CAŁA PRAWDA” KASIA BULICZ-KASPRZAK

Dziś PREMIERA 🙂

Znam pióro autorki i przyznam, że wszystkie Jej powieści czyta mi się dobrze i szybko.

Tym razem otrzymaliśmy komedię romantyczną i ja już wiem, że był to dobry czas z książką.

Zakręcona historia, niesamowici bohaterowie i Cała Prawda 🙂

Jest trochę gwary i dużo humoru. Ciekawy język i styl.

Powieść przeczytałam szybko, wciągnęła w swój świat od powiedzmy 60 strony.

Zakończenie mnie nie zaskoczyło, ale nie ma to znaczenia.

Te prawie sześćset stron jest dobrą lekturą na relaksujący weekend.

Trzeba to przyznać – tytuł jest bardzo przewrotny 🙂

Poznamy pewnego jegomościa – Edwarda Sokołowskiego. Mężczyzna nie jest lubiany, czytając i poznając jego zachowanie i czyny nie będziemy się temu dziwić.

Ma żonę i cztery córki. Tak bardzo pragnął syna, jednak nie udało mu się doczekać męskiego potomka rodu.

Ma swojego ulubieńca – Bartosza, który jest narzeczonym jednej z córek – Hani.

Edward umiera, lecz przed śmiercią spisuje testament, w którym bardzo sprytnie jego zdaniem zadbał o majątek.

Niestety, nie przewidział tego co się wydarzyło w jego rodzinie po jego śmierci.

Kłamstwa, intrygi i manipulacja.

Trudne relacje międzyludzkie i tak naprawdę ludzie, którzy pragną kochać i być kochani.

Zazdrość, przebiegłość i siostrzana rywalizacja, ale i celowe, wyrachowane działania. Gdy na horyzoncie pojawia się możliwość bycia bogatym, odziedziczenia czegoś co ma wartość z ludzi wychodzą obrzydliwe rzeczy.

Tytuł „Cała Prawda”

Autor Kasia Bulicz-Kasprzak

Liczba stron 592

Wydawnictwo Prószyński